Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 11 czerwca, w południe na ul. Kocurowskiej w Żywcu. Świadek zawiadomił policję, że kierowca BMW bardzo dynamicznie wjechał na chodnik, a gdy wysiadł z samochodu, zataczał się. Na miejsce natychmiast pojechali żywieccy policjanci. Wspólnie ze strażnikami miejskimi ustalili, iż opisany w zawiadomieniu samochód porusza się w kierunku Moszczanicy. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd, który prowadził 41-letni mieszkaniec Żywca. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna oraz kara nawet 2 lat więzienia.