01:45
Śląskie granie i śpiewanie (N- napisy dla niesłyszących)
2:00
Przebojowa noc z TVT
4:40
Muzyka na Dobry Dzień
6:30
Muzyczne perełki - propozycje
7:30
7:42
8:05
Flesz
8:08
Pogoda
8:10
Program samorządowy
8:30
Zostań Żołnierzem
9:00
Rodzina Treflików
9:20
Bobaski i Miś
9:30
TV Okazje
11:00
Muzyka na dobry dzień
11:30
11:42
11:43
Nie Tak - rozmowa z płk Pawłem Piątkowskim, dowódcą 13 Śląskiej Brygady OT
12:05
Flesz
12:08
Pogoda
12:10
Program samorządowy
12:30
14:00
Lasy Państwowe (Audiodeskrypcja)
15:00
Muzyczne popołudnie
15:30
Muzyczne perełki
16:30
16:42
16:43
Nie Tak - rozmowa z Grzegorzem Puda, Poseł PIS
17:05
17:08
17:10
Gość Dnia
17:30
Retro - Szlagier
18:30
18:42
18:43
Nie Tak - rozmowa z Grzegorzem Puda, Poseł PIS
19:05
19:08
19:10
Rodzina Treflików
19:30
Program samorządowy
20:00
Filmowy wieczór w TVT - Włamywacz
21:30
Kabaret Ani Mru Mru
22:15
Program samorządowy
22:35
Nie Tak - rozmowa z Grzegorzem Puda, Poseł PIS
23:00
Muzyczne perełki - propozycje

Skuł konkubinę kajdankami i bił

Przykuł swoją konkubinę łańcuchem i kajdankami do kaloryfera i bił kijem bejsbolowym. Agresywny 39-latek został aresztowany na okres 3 miesięcy. Za pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem grozi mu kara nie mniejsza niż 3 lata więzienia.

W poniedziałek, 1 stycznia, zabrzańscy policjanci uzyskali informację o 37-letniej mieszkance Zabrza, która  w nocy z 29 na 30 grudnia została na kilka godzin pozbawiona wolności przez swojego byłego konkubenta. 39-latek używając przemocy, przykuł kobietę łańcuchem i kajdankami do kaloryfera w swoim mieszkaniu w dzielnicy Biskupice w Zabrzu. Przez kilka godzin rozmawiał z nią na temat ich związku. Mężczyzna miał przy sobie kij bejsbolowy, którym uderzał pokrzywdzoną. Kobieta sama zdołała się uwolnić, wykorzystując moment, kiedy jej były konkubent zasnął.

Sprawa wyszła na jaw dopiero po tygodniu. Mężczyzna został zatyrzymany i już usłyszał zarzut pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Grozi mu za to kara minimum 3 lat więzienia. Prawdopodobnym motywem działania agresywnego 39-latka była zazdrość. W przeszłości mężczyzna był notowany przez policje za przestępstwa przeciwko mieniu. W czwartek, 9, stycznia, na wniosek prokuratury zabrzański sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres 3 miesięcy. Czynności w sprawie trwają.

Udostępnij: