Historia Mikołaja nie należy do tych najprostszych. Od samego początku skazany był na ciężką walkę o swoje życie. Gdy po pierwszych badaniach prenatalnych zdiagnozowano przepuklinę pępowinową, mój świat się zawalił. Kolejnym ciosem dla rodziców była informacja o ryzyku chorób genetycznych. Niestety badania przesiewowe na SMA wykazały, że 2-miesięczny Mikołaj choruje na rdzeniowy zanik mięśni. To okropna choroba, ale istnieje lek, który pozwoli wygrać z chorobą.
Do niedawna terapia była dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych. teraz możliwa także w Polsce. Niestety, to najdroższy lek świata – koszt terapii to ponad 9 milionów!
Pomóżmy małemu Mikołajowi wygrać zdrowie i życie! Wesprzyjcie zbiórkę. Już nie raz udowodniliśmy, że wspólnymi siłami można zdziałać cuda.