00:00
Śląskie granie i śpiewanie (N-napisy dla niesłyszących)
2:00
Przebojowa noc w TVT
4:40
Muzyka na Dobry Dzień
6:30
Muzyczne perełki - propozycje
7:20
Bobaski i Miś
7:30
7:42
7:43
Nie Tak-rozmowa z Michałem Pierończyk, Prezydentem Rudy Śląskiej
8:05
8:08
8:10
Program samorządowy
8:30
Cztery Pory Lasu
9:00
Rodzina Treflików
9:20
Bobaski i Miś
9:30
TV Okazje
11:00
Muzyka na Dobry Dzień
11:30
Raport
11:42
Pogoda
11:43
Nie Tak-rozmowa z Michałem Pierończyk, Prezydentem Rudy Śląskiej
12:05
Flesz
12:08
Pogoda
12:10
Program samorządowy
12:30
TV Okazje
14:00
Lasy Państwowe (Audiodeskrypcja)
15:00
Muzyczne popołudnie
15:30
Muzyczne perełki -propozycje
16:30
16:42
16:43
Nie Tak - rozmowa z Łukaszem Wylężek, Fundacja Dzieła Św. Mikołaja
17:05
17:08
17:10
Czas na Wrestling
17:30
Retro - Szlagier
18:30
18:42
18:43
Nie Tak - rozmowa z Łukaszem Wylężek, Fundacja Dzieła Św. Mikołaja
19:05
19:08
19:10
Rodzina Treflików
19:30
Gotowanie na ekranie
20:00
Filmowy wieczór w TVT - Dzień czekolady.
21:30
Czas na Wrestling
21:50
Nie Tak - rozmowa z Łukaszem Wylężek, Fundacja Dzieła Św. Mikołaja
22:10
Gotowanie na ekranie
22:30
Kalejdoskop
23:30
Muzyczne perełki - propozycje

Torturował młodą kotkę. Sąd w Siemianowicach wydał wyrok na 24-latka

To, co robił 24-latek z Siemianowic Śląskich swojej kotce, można nazwać bestialstwem! Ta, mimo działań weterynarza nie żyje. Siemianowicka policja poinformowała o wyroku sądu w sprawie znęcania się nad zwierzęciem. Mężczyzna sporo zapłaci za swoje czyny.

W sierpniu 2023 roku weterynarz powiadomił policję o możliwości popełnienia przestępstwa. Pewien 24-latek przyjechał w nocy do lecznicy z dziesięciotygodniową kotką. Ta była w stanie agonalnym i wkrótce (mimo pomocy lekarza) zmarła.

— Już w początkowej fazie czynności było wiadomo, że mężczyzna w mieszkaniu miał rozpylić gaz pieprzowy, a gdy zwierzę traciło wyraźne siły do życia i było wychłodzone, związał jego kończyny taśma klejącą i ogrzewał świeczkami. Gdy trafiło do lecznicy, miało poparzone małżowiny uszne, powieki, nosek i przypalone wąsy, a jej futerko było poklejone woskiem – piszą mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich.

Dzięki reakcji wspomnianego weterynarza 24-latkowi znęcanie się nad zwierzęciem nie uszło na sucho. Na początku roku Sąd Rejonowy w Siemianowicach Śląskich wydał wyrok w jego sprawie. Mężczyznę uznano winnym śmierci kota. Choć sąd mógł orzec w stosunku do oskarżonego nawet 3 lata pozbawienia wolności, zastosował inną karę. Musi zapłacić nie tylko 3 tysiące złotych grzywny, gdyż orzeczono także nawiązkę (4 tysiące złotych) na rzecz fundacji pomagającej zwierzętom. Zakazano mu także ich posiadania przez dwa lata.

— Dodatkowo oskarżony musi pokryć koszty oskarżyciela posiłkowego, którym była fundacja walcząca o prawa zwierząt w kwocie blisko 2500 złotych. Siemianowiczanin został obciążony kosztami związanymi z wydatkami poniesionymi w postępowaniu karnym – informują policjanci.

 

Materiały Prasowe