Targi Pracy, które organizuje Politechnika Śląska mają pomóc młodym ludziom w wyborze ścieżki edukacyjnej i zawodowej. Przedsięwzięcie pozwala nawiązać kontakt pracodawcom i organizacjom z potencjalnymi kandydatami do pracy, a także z osobami zainteresowanymi prowadzeniem własnej działalności biznesowej.
– W tym roku jest ponad 120 wystawców. Są tutaj pracodawcy oraz instytucje, które wspierają przedsiębiorczość akademicką. Nie brakuje także kół naukowych oraz organizacji studenckich – mówi Barbara Odoszewska, doradca zawodowy z biura karier studenckich. – Wydarzenie jest platformą współpracy pomiędzy rynkiem pracy i szeroko rozumianym i środowiskiem akademickim. Studenci, absolwenci, kandydaci mogą znaleźć szereg ofert, które umożliwiają im rozwój zawodowy, ale też ofert o możliwościach szkoleniowych, warsztatowych oraz podnoszenia swoich umiejętności technicznych i społecznych miękkich – wyjaśnia, dodając, że podczas targów uczestnicy mogli również dowiedzieć się jak prowadzić własną firmę oraz jakie są prawne uwarunkowania prowadzenia tej działalności.
Politechnika Śląska włączyła się w tym roku w obchody Roku Edukacji Ekonomicznej.
– Szacujemy, że w tym roku przez naszą halę przeszło ok. 11 tys. osób. Są tu zarówno przedstawiciele środowiska akademickiego, studenci, absolwenci, pracownicy naukowi, ale są też szeroko reprezentowana grupa uczniów szkół średnich. Są to osoby, które podejmują ważne decyzje dotyczące swojej edukacji. Pozyskują u nas informacje w co warto inwestować, którą drogą iść i w jakim kierunku. Myślę, że warto na pewno znaleźć taki obszar, w którym czujemy się dobrze, który nas interesuje – dodaje.
Rozwijanie swoich pasji przynosi wiele korzyści. Przykładem jest zespół studencki SKN PolSl Racing, działających przy Politechnice Śląskiej, który łączy pasja do motoryzacji. Działalność zespołu skupia się wokół dwóch, równolegle rozwijanych projektów – bolidu wyścigowego klasy Formula Student oraz motocykla elektrycznego.
W tym roku podczas Targów kandydatów do pracy szukała m.in. Państwowa Agencja Atomistyki, do której należy m.in. wykonywanie zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej kraju.
– Naszym stanowiskiem było zainteresowanych sporo chemików – przyznaje Alicja Krajenta-Kopeć z Państwowej Agencji Atomistyki. – Potrzebujemy ich do kontroli medycznych. Szukam mechaników z automatyką, bo jest perspektywa budowy elektrowni. Jeżeli mamy dotrzymać terminu do 2033 r., ocena wniosku o pozwolenie na budowę elektrowni już jest niedaleka, to musimy mieć ekspertów, którzy powiedzą, czy elektrownia będzie bezpieczna i czy możemy ją budować – wyjaśnia.
Czy pracodawcom udało się znaleźć przyszłych pracowników?
– Zebraliśmy sporo CV – przyznaje Bartosz Gajewski z firmy Fluor S.A. – Jutro na spokojnie przeanalizujemy wszystkie kandydatury, które do nas dzisiaj spłynęły. Zapytań o pracę w naszej firmie jest naprawdę dużo. Widzę, że sporo osób jest również zainteresowanych studenckimi praktykami – przyznaje.
Materiały Prasowe