0:00
Retro - Szlagier
1:00
Śląskie granie i śpiewanie
2:00
Przebojowa noc w TVT
4:40
Muzyka na Dobry Dzień
6:00
Muzyczne perełki - podsumowanie
7:00
Kalejdoskop
8:00
Z plantą w ogrodzie
8:30
Rodzina Treflików
8:55
Zasłuchani w słowo Pana
9:00
Msza Św. z Bazyliki Św. Antoniego w Rybniku
10:00
Sakralne Dziedzictwa Śląska
10:30
Podróż przez Historię
11:30
Szlagierowo i z humorem
12:30
Retro - Szlagier
13:30
Kalejdoskop
14:30
Muzyczne perełki - podsumowanie
15:45
Koncert muzyczny
17:15
Retro - Szlagier
18:15
Bobaski i Miś
18:30
Sakralne Dziedzictwa Śląska
19:00
Szlagierowo i z humorem
20:00
Jack i kobiety
21:30
Minął Tydzień
22:30
Panowie od Bontom
22:45
Muzyczne Perełki Top 15 podsumowanie

Śmiertelny wypadek w Żorach

Tragiczny weekend w Żorach. W wyniku wypadku drogowego śmierć na miejscu poniósł jeden z pasażerów forda focusa, a drugi z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali 30-letniego kierowcę, który najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych i stracił panowanie nad kierownicą.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (22/23 lutego), około godz. 00.30 w rejonie ronda przy ulicy Szczejkowickiej w Żorach. 30-letni kierowca forda focusa nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków atmosferycznych, stracił panowanie nad kierownicą, po czym wpadł w poślizg i uderzył w betonowy słup energetyczny. Kiedy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, dwóch podróżujących z 30-latkiem pasażerów było nieprzytomnych, on sam natomiast nie doznał praktycznie żadnych obrażeń. Pomimo podjętej reanimacji, jeden z pasażerów, 31-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, zmarł na miejscu. Drugi, w tym samym wieku, w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala.

30-letni kierowca z Czerwionki-Leszczyn został zatrzymany w areszcie. Zanim jednak tam trafił, został przebadany przez lekarza i pobrano od niego krew do badania na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Policjanci ustalili, że mężczyzna wcześniej posiadał trzy zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, z których ostatni przestał obowiązywać 30-latka w ubiegłym roku. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku grozi mu nawet do 12 lat więzienia.

Udostępnij: