1:45
Śląskie granie i śpiewanie (N-napisy dla niesłyszących)
2:00
Przebojowa noc w TVT
4:40
Muzyka na Dobry Dzień
6:30
Muzyczne perełki - propozycje
7:20
Bobaski i Miś
7:30
7:42
7:43
Nie Tak - rozmowa z Wojciechem Saługa, Marszałkiem Województwa Śląskiego
8:05
8:08
8:10
Gość Dnia
8:30
Cztery Pory Lasu
9:00
Rodzina Treflików
9:20
Bobaski i Miś
9:30
TV Okazje
11:00
Muzyka na Dobry Dzień
11:30
11:42
11:43
Nie Tak - rozmowa z Wojciechem Saługa, Marszałkiem Województwa Śląskiego
12:05
12:08
12:10
Gość Dnia
12:30
TV Okazje
14:00
Lasy Państwowe (Audiodeskrypcja)
15:00
Muzyczne popołudnie
15:30
Muzyczne perełki - propozycje
16:30
16:42
16:43
Nie Tak-rozmowa z Michałem Pierończyk, Prezydentem Rudy Śląskiej
17:05
17:08
17:10
Cztery Pory Lasu
17:30
Program rozrywkowy
18:30
18:42
18:43
Nie Tak-rozmowa z Michałem Pierończyk, Prezydentem Rudy Śląskiej
19:05
19:08
19:10
Rodzina Treflików
19:30
Program samorządowy
20:00
Filmowy wieczór w TVT - Piąte. Nie zabijaj.
21:30
Kaberet - Cezary Pazura
22:15
Nie Tak-rozmowa z Michałem Pierończyk, Prezydentem Rudy Śląskiej
22:35
Program samorządowy
23:00
Muzyczne perełki - propozycje
23:45
Śląskie granie i śpiewanie

Podejrzany o zabójstwo w rękach policji

Zadał swojej 34-letniej konkubinie śmiertelną ranę w klatkę piersiową. 29-letni mieszkaniec Świętochłowic usłyszał zarzut zabójstwa i został aresztowany na trzy miesiące. W chwili zatrzymania miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 9 stycznia, w jednym z mieszkań w Świętochłowicach. Oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o ciężko rannej kobiecie. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Drzwi do mieszkania otworzył 29-letni świętochłowiczanin. Na ziemi leżała kobieta z raną w klatce piersiowej. Niestety rannej nie udało się uratować.

Według ustaleń policji w mieszkaniu doszło do sprzeczki pomiędzy konkubentami, w czasie której mężczyzna śmiertelnie ranił kobietę. Stróże prawa zatrzymali 29-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, przez wiele godzin pracowali policyjni technicy i śledczy. Zgromadzony przez nich materiał dowodowy pozwolił na postawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu zabójstwa 34-latki. Na wniosek śledczych chorzowski sąd aresztował go na 3 miesiące. Mężczyzna może dostać nawet dożywocie.

Udostępnij: