Po dachu jednego z budynków w Bielsku-Białej spacerowało małe dziecko. O niecodziennym widoku służby poinformowali mieszkańcy sąsiedniego budynku. 6-letnią dziewczyną w tym czasie „opiekowała się” pijana matka.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 marca, na ul. Rychlińskiego w Bielsku-Białej. Przypadkowe osoby zauważyły, że na dachu sąsiedniego budynku… spaceruje mała dziewczynka. Natychmiast zaawiadomiły policję. Na miejscu szybko zjawili się funkcjonariusze i strażacy, kórzy przyjechali wozem z drabiną mechaniczną. Ostatecznie 6-latka samodzielnie zeszła z dachu jeszcze przed przyjazdem służb.
Okazało się, że dziewczynka wbiegła na dach za psem. Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że matka dziewczynki jest pijana. Kobieta „opiekowała się” swoją córką mając w organiźmie ponad 2 promile alkoholu. 6-latka trafiła pod opiekę rodziny.