Mieszkanka Jastrzębia-Zdroju pod wpływem alkoholu, zajmowała się trójką dzieci. Najmłodsze z nich miało niespełna 3 lata. Policję wezwali mieszkańcy miasta, których zaniepokoił chłopiec spacerujący sam po ulicy. Okazało się, że jego 27-letnia matka miała w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Jeżeli okaże się, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem kobieta naraziła dzieci na bezpośrednie zagrożenie dla życia bądź zdrowia, grozić jej będzie kara nawet 5 lat więzienia.
W sobotę, około godziny 18.30 mundurowi zostali wezwani na interwencję na ulicę Malinową w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie według zgłoszenia ma spacerować małe dziecko bez opieki. Przybyli na miejsce policjanci zastali kobietę, która zaniepokojona wezwała patrol. Na miejscu była już matka dziecka. Okazało się, że kobieta jest pijana.
Mundurowi przebadali jastrzębiankę na zawartość alkoholu. 27-latka miała w organizmie blisko dwa promile. Chłopiec oraz jego starsze rodzeństwo zostało oddane pod opiekę babci. Matka tłumaczyła, że dzieci bawiły się w chowanego i podczas zabawy najmłodszy z nich oddalił się od starszego rodzeństwa.
Dokumentacja w tej sprawie trafi niebawem do sądu, a policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności sprawy. Jeżeli potwierdzi się, że 27-latka naraziła dzieci na niebezpieczeństwo, grozić jej może nawet 5 lat więzienia.